Rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn ujawnił, że na podstawie danych zebranych przez kontrwywiad, w marcu bieżącego roku za persona non grata został uznany jeden z wicekonsulów pracujących w Konsulacie Generalnym Federacji Rosyjskiej w Poznaniu. Wydalony pracownik konsularny otrzymał zakaz wjazdu na terytorium Polski i strefy Schengen.
Zobacz także:
Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny wciąż przeciw autokefalii dla PKU
Curtea de Argeş 1600 roku - bitwa o Rumunię
Babczenko wyleciał z Ukrainy do Izraela zapowiadając, że wjedzie do Moskwy "na Abramsie"
Amerykańska spółka górnicza na progu bankructwa
Izraelska korporacja, producent systemu inwigilacji Pegasus, pozwana do sądu
Kolejny nielegalny transport odpadów z Norwegii
Pierwszy pociąg towarowy z Chin już dojechał do Belgradu
„Rosjanin prowadził działania niezgodne ze statusem dyplomatycznym, które mogły szkodzić relacjom polsko-rosyjskim” – portal TVP Info przytacza uzasadnienie zastosowania ostrych środków przeciw rosyjskiemu pracownikowi konsularnemu. W przedstawionej informacji nie uściślono jakie to były działania.
Nieco konkretniej Żaryn mówił o przeprowadzonym jeszcze w 2017 r. wydaleniu trzech rosyjskich Olega Bondarenko, Dmitryja Kondraszowa i Aleksieja Martynowa. Bondarenko to zastępca dyrektora moskiewskiego think tanku i dyrektor Rosyjsko-Ukraińskiego Centrum Informacyjnego. Kondraszow jest politologiem publikującym artykuły między innymi na stronie agencji informacyjnej Regnum. Martynow ma być oficerem rosyjskiego wywiadu. „Wskazani mężczyźni pełnili ważne funkcje w ramach prowadzonych przeciwko Polsce i innym krajom działań hybrydowych” – twierdzi Żaryn
Żaryn określił agencję Regnum jako „przykrycie dla rosyjskich służb specjalnych w aspekcie prowadzenia wojny informacyjnej w Europie Środkowo-Wschodniej”. Z kolei Martnow miał według niego należeć „do głównych zleceniodawców prorosyjskich projektów realizowanych w Polsce przez środowisko jednej z partii politycznych”. Żaryn nie uściślił jednak jaka partia miała realizować zlecenia Martynowa.
Żaryn poinformował także o tym, iż ABW pomogła szwedzkim służbom w rozpracowaniu agenta chińskiego wywiadu działającego w Szwecji.
Jeszcze w październiku na wniosek szefa ABW wydalono z Polski Dmitrija K. pracującego dla Rosyjskiego Instytutu Studiów Strategicznych w Moskwie (RISS). „Dmitryi K. pracujący w Polsce jako naukowiec, tak naprawdę inicjował elementy wojny hybrydowej przeciwko RP, a także utrzymywał kontakty z rosyjskimi służbami specjalnymi. Do jego +naukowych+ zadań należało m.in. wyszukiwanie w środowisku naukowym osób o prorosyjskim światopoglądzie, wciąganie ich do współpracy, a także instruowanie w kwestii szerzenia prorosyjskiej propagandy” – poinformował Żaryn.
tvp.info/interia.pl/kresy.pl / streambang.com