Ustawili kamery między nogami biegaczek. "Odbiera nam się intymność"
Miały być "innowacyjne ujęcia" a jest afera. Organizatorzy MŚ w Dosze postanowili zamontować kamery w blokach startowych, czyli między nogami biegaczy. Dwie sprinterki złożyły protest. Nic dziwnego, ktoś chyba zapomniał, że kobieta sportowiec to jednak przede wszyst