W wędlinach przekroczone zostały normy antybiotyku o nazwie doksycyklina – donosi portal Money.pl. Produkty trafiły do największych sieci sklepów w Polsce. Animex swoje produkty dostarcza do: Lidla, Tesco, Auchan i wielu innych. Z informacji, które pojawił się na portalu Wirtualna Polska wynika, że podejrzane wędliny były też dostępne na półkach w Biedronce.
Zobacz także:
Do Sądu Najwyższego wpłynął wniosek, wybory mogą być unieważnione.
Wyłowiono z Portu Czerniakowskiego ciało Radnego PiS
gen. Franco: Wyznaczono datę ekshumacji szczątków
do Barcelony przyjedzie Szef hiszpańskiego rządu
Kary zaczynają się od ponad 3 tys. złotych, Jedna uchwała zmusi do zapłaty.
Rosja: zginęło co najmniej 15 osób, bo woda przerwała tamę w kopalni złota, [+VIDEO]
Naukowcy nie pozostawiają żadnych złudzeń. Szczepionki są groźne dla zdrowia i życia
Dla części z tych produktów skończył się termin ważności, więc można podejrzewać, że klienci potencjalnie niebezpieczne wędliny zjedli. Firma twierdzi, że produkty wycofała dobrowolnie, a nie pod przymusem inspekcji weterynaryjnej.
Firma Animex specjalizuje się w produkcji mięsa wieprzowego, drobiowego, przetworów mięsnych oraz puchu i pierza. Posiada 9 fabryk rozmieszczonych na terenie całego kraju (Ełk, Suwałki, Iława, Morliny, Starachowice, Dębica, Szczecin, Opole, Kraków). Produkty firmy oferowane są pod markami takimi jak Krakus, Morliny, Berlinki, Morlinki, Mazury, Yano i PEK.
tob / Źródło: Money.pl, wp.pl, aip/fot.archiwum streambang.com