Porzuci przesyłkę, ale zapłacisz ty. A grozi ci nawet sąd

Comments · 1955 Views

Awizo to dokument pozostawiany przez listonoszy w momencie, kiedy nie zastaną oni adresata pod wskazanym adresem. Często robią to jednak bez głowy, na czym cierpią nie oni sami, a właśnie odbiorcy przesyłki. Dojść może nawet do tego, że przez nieuwagę pocztowca trafimy przed s

Awizo często bywa niesłychanie problematyczne, choć powinno być pomocą w kontakcie z placówką pocztową. Listonosze już nie od dziś są oskarżani o wyręczanie się awizo w kontakcie z adresatami. Zamiast nosić stosy paczek i przesyłek wolą nierzadko zostawić w skrzynce właśnie awizo, które jest tylko małym i lekkim świstkiem informującym, że w danym momencie, kiedy pocztowiec był przy naszych drzwiach, nie zastał nikogo. Wyręcza to listonosza od fatygowania się pod sam nasz próg.

Zobacz także:

Możesz dostać rekompensatę za drogo kupiony grunt. Musisz się jednak spieszyć

Litewskie ministerstwo sprawiedliwości inicjuje dyskusję ws. pisowni imion

Rywal Netanjahu otrzyma misję tworzenia rządu Izraela

Rosja i Turcja podpisały memorandum w sprawie Syrii

Klienci Lidla znowu na celowniku oszustów.

Premier Ukrainy żąda od Polski rozwiązania kwestii licencji dla ukraińskich przewoźników

To jednak tylko wierzchołek góry lodowej. Jak donosi portal Wirtualna Polska, coraz częściej w sieci przeczytać można o skargach na listonoszy, którzy nie tylko awizo się wyręczają, ale także zostawiają je zaszyfrowane w nieczytelny sposób, pisząc na nim informacje z iście lekarskim zacięciem kaligraficznym.

Jednak to nie wszystko - WP pisze także o przypadku zgłoszonym portalowi przez czytelnika. Ten podzielił się zdjęciem, na którym widać, że awizo adresowane do niego wetknięto siłą za domofon. W ten sposób listonosz nie tylko naraził dokument na zgubienie, ale także ujawnił wszystkim korzystającym z domofonu dane adresata.

Awizo niewłaściwie dostarczone może wywołać jeszcze większe problemy

Przejęcie awizo przez osobę nieuprawnioną, czy niewłaściwie doręczone, na przykład wetknięte za domofon, czekające tylko na podmuch wiatru, który uniesie je hen daleko, może być źródłem niejednego większego problemu. Brak dostarczenia przesyłki to jedno, ale jeśli awizowano list z sądu, wezwanie do zapłaty, informacji o zadłużeniu czy o rachunkach może odciąć nas w ogóle od świadomości, że mamy jakikolwiek problem.

Odłączenie prądu, gazu, ciepłej wody, zapłata większych odsetek od zadłużenia - to wszystko grozi nam, jeśli listonosz nie pokwapił się z właściwym dostarczeniem awizo. Jednak może być jeszcze gorzej. Wciąż najpopularniejszym sposobem komunikacji sądu i komorników z obywatelami są listy dostarczane przez Pocztę Polską. Jeśli nie odbierzemy awizo, a później listu od sądu lun komornika albo odbierzemy takowy poniewczasie, mogą czekać nas dość przykre konsekwencje.

Pójdziemy nawet pod sąd

Nieodebrane awizo może równać się zwróceniem naszego pozwu, co do którego nie uzupełniliśmy braków formalnych. Może też uprawomocnić się wyrok w sprawie, co do której mogliśmy złożyć odwołanie, gdybyśmy w czasie otrzymali przesyłkę. Możemy też liczyć się z wizytą organów ścigania, jeśli awizo lub samo wezwanie do sądu, czy też na przesłuchanie, nie zostało właściwie dostarczone. To chyba najmniej przyjemny ze skutków źle doręczonej przesyłki.

Co do doręczania w postępowaniach cywilnych wszystko reguluje Kodeks Postępowania Cywilnego. Jego przepisy jasno wskazują, że awizo powinno zostać dostarczone do skrzynki i musi również jasno wskazywać, gdzie i o jakiej porze pozostawiono zawiadomienie oraz wskazywać na miejsce i czas, gdy można je ze wspomnianego miejsca odebrać. Prawo jednym, a rzeczywistość drugim - wciąż działalność pocztowców zostawiać może wiele do życzenia. Poczta Polska przekonuje jednak, że pouczyła i zobowiązała listonoszy do większej dbałości w wykonywanej pracy. Niestety, wciąż ogromnym problemem instytucji są braki kadrowe, które często sprawiają, że listonosze zasypani pracą idą na łatwiznę, by wyrobić się z dostarczeniem przesyłek.

www.biznesinfo.pl / streambang.com

Comments