Rząd zajmie się branżą pogrzebową
Rząd chce zmienić przepisy dotyczące usług pogrzebowych. Zdaniem polskich organizacji branży pogrzebowej szara strefa w funeralnym biznesie jest warta ponad 3,4 mld zł. Specjaliści uważają, że dzięki nowelizacji przepisów rząd mógłby zyskać nawet 900 mln zł z tytułu opodatkowania chociażby usług kamieniarskich.
Zobacz także:
Szokujące skierowanie do lekarza oburzyło posłów. Wytykają PiS brak powagi i skuteczności
Oskarżona o separatyzm była mer Słowiańska wygrała proces z Ukrainą w Strasburgu
Chińsko-wietnamskie napięcie wokół morskich złóż ropy
Nowiutkie okręty podwodne dla Polski „znikają we mgle”
Rosjanie powiększają liczbę swoich żołnierzy w Syrii
Białoruś gotowa na ujednolicenie regulacji celnych
Raport dotyczący szarej strefy przygotowała Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) i Polska Izba Branży Pogrzebowej (PIBP).
- "Łącznie sektor finansów publicznych mógłby zyskać do 960 mln zł rocznie na wprowadzeniu nowych rozwiązań prawnych, które redukowałyby szarą strefę na tym rynku. Warto podkreślić, że zmiana przepisów jest niezbędna w części świeckiej - w obszarze, za który odpowiada Kościół regulacje są właściwe" - oceniają eksperci.
Tracą miliardy
Rząd traci na rynku usług pogrzebowych olbrzymie pieniądze. Na funeralną szarą strefę składają się w największym stopniu nieewidencjonowana sprzedaż usług zakładów pogrzebów i zakładów kamieniarskich. Ich wartość jest oceniana na 1,25 mld zł. Z kolei niemal 40 mln zł wynosi wartość nielegalnie wykonywanych usług z zakresu przygotowania zmarłych w szpitalach, ponad 60 mln zł wynoszą usługi pochówkowe na cmentarzach, a także ponad 20 mln zł na nielegalny zakup drewna do produkcji trumien.
Nie płacą podatków
W wyniku analizy okazało się, że wpływy z VAT są mniejsze każdego roku o ponad 120 mln zł rocznie, z kolei wpływy z podatków dochodowych są pomniejszone o 125 mln zł rocznie. Co więcej, do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, Narodowego Funduszu Zdrowia, Funduszu Pracy i Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych nie wpływają obowiązkowe składki wynoszące 705 mln zł rocznie.
Ze względu na wprowadzenie wymogu uzyskania zezwolenia na prowadzenie działalności pogrzebowej, rząd mógłby zyskać ok. 10 mln zł z wpływów z opłaty skarbowej w pierwszym roku działania nowych przepisów.
Organizacje poinformowały, że w 2017 i 2018 roku liczba zgonów zanotowała duży wzrost. Co więcej, był on zdecydowanie większy, niż zakładały to prognozy - przekroczył 400 tys. rocznie. FPP i PIBP apelują o regulację rynku usług pogrzebowych. Organizacje uważają, że rząd powinien wprowadzić wymóg uzyskania zezwolenia na prowadzenie działalności pogrzebowej.
www.biznesinfo.pl / streambang.com