W środę Horbatiuk potwierdził tę informację w rozmowie z agencją Unian. Powiedział, że otrzymał telefon z działu HR z informacją, że został zwolniony. Zaznaczył, że nie widział jeszcze dokumentów w tej sprawie i twierdzi, że odwołanie go odbyło się niezgodnie z prawem.
Zobacz także:
Rosyjskie bombowce strategiczne wylądowały Południowej Afryce
Amerykański dyplomata zeznał niekorzystnie dla Trumpa
Szykują się aż 40 nowych podatków. Polacy mogą ich nie udźwignąć, nawet mając 500 plus
Zabawa z dzieckiem może kształtować jego przyszłość
Niedziela: Prezes Trybunału broni aborcji eugenicznej
Nowe opłaty od przyszłego roku. Polska rodzina będzie dokładać do przestarzałych technologii
W ubiegłym tygodniu ukraińska prokuratura generalna nie zezwoliła Horbatiukowi oraz prok. Ołeksijowi Donskiemu przejście koniecznej certyfikacji. Obaj zajmowali się sprawą Masakry na Majdanie. Donskij tłumaczył, że wnioski ws. certyfikacji, jakie razem z Horbatiukiem przedstawili, były pisane „poza szablonem”, bo preferowali bardziej swobodny model aplikowana. W rezultacie, obu odmówiono możliwości poddania się obowiązkowej certyfikacji.
Horbatiuk powiedział w środę, że zgodnie z prawem odwołany może został tylko taki prokurator, który nie zaliczył certyfikacji lub odmówił poddania się jej. Dodał, że jako szef wydziału śledczego jest zarazem śledczym, a według prawa, jako taki może przenieść się do pracy w biurze prokuratora generalnego, gdy tylko zostanie utworzone, na podstawie pisemnego oświadczenia. Ponieważ jednak tak się dotąd nie stało, uważa, że zdymisjonowanie go jest naruszeniem prawa. Horbatiuk zapowiedział, że jak tylko formalnie otrzyma papiery ws. dymisji, odwoła się do sądu.
Prokurator powiedział też, że uważa działania Riaboszapki za noszące znamiona czynów zabronionych. Zaznaczył, że jest gotów przedstawić stosowny raport na ten temat do Państwowego Biura Śledczego.
Specjalista w sprawie Masakry na Majdanie, ukraiński politolog z Uniwersytetu w Ottawie, dr Iwan Kaczanowski zwrócił na Facebooku uwagę, że Horbatiuk „odpowiadał za śledztwo ws. tym bardzo ważnych zabójstw i innych przypadków przemocy podczas Majdanu od samego początku śledztwa w lutym 2014 roku”. Dodał też, że drugi ze zwolnionych prokuratorów, Ołeksij Donskij, był „kluczowym prokuratorem” w departamencie kierowanym przez Horbatiuka i był reprezentantem oskarżenia podczas procesu ws. masakry.
W sierpniu br. Horbatiuk oskarżył kierownictwo GPU o zniszczenie mechanizmu śledczego sprawy Masakry na Majdanie w lutym 2014 roku. We wtorek Riaboszapka poinformował, że sprawami zbrodni popełnionych w czasie EuroMajdanu w latach 2013-2014 zajmie się Departament Zarządzania Proceduralnego, który powstanie w ramach ukraińskiej prokuratury generalnej. Przy tej okazji informowano, że zlikwidowany ma zostać wydział kierowany przez Horbatiuka.
Przypomnijmy, że Horbatiuk wielokrotnie alarmował opinię publiczną o blokowaniu śledztwa w sprawie masakry na kijowskim Majdanie w lutym 2014 roku.
W lipcu ub. roku zgodnie z decyzją ówczesnego Prokuratora Generalnego Ukrainy Jurija Łucenki, specjalny departament zajmujący się śledztwami ws. Majdanu został rozwiązany, a w jego miejsce utworzono nową jednostkę – biuro (zarząd) śledztw specjalnych. Horbatiuk, który oponował tym zmianom, został ostatecznie szefem nowej jednostki.
Unian / 112.ua / Kresy.pl / streambang.com
