Wiceminister Ukraiński zarzucił Polsce "gospodarcze ludobójstwo"

Comments · 6221 Views

Taras Kaczka, ukraiński wiceminister rozwoju gospodarczego, handlu i gospodarki rolnej, uważa, że stanowisko Polski w kwestii limitów przewozowych dla Ukrainy jest „gospodarczym ludobójstwem” i szkodzeniem ukraińskiej gospodarce.

Jak podała w czwartek agencja Ukrinform, Kaczka przedstawił swoją opinię na briefingu podczas konferencji „Wojny handlowe: sztuka obrony”.

Zobacz także:

Jak zrobić cydr z jabłek ? Wykonanie krok po kroku

Emmanuel Macron: przeżywamy śmierć mózgu NATO

Parlamentarzysta z Białorusi zapowiada zmianę systemu politycznego i liberalizację Białorusi

USA nalega, by nowe ukraińskie władze nie ścigały Poroszenki

Jemen: Prosaudyjskie władze porozumiały się z południowymi separtystami

Rosyjski Ambasador wezwany do azerbejdżańskiego MSZ - spór w sprawie Górskiego Karabachu

Wrocław: Polska i UE płacą za kursy dla Ukraińców, m.in. jak uzyskać polskie obywatelstwo

Rząd zajmie się alkoholowymi "małpkami"

„Uważam, że to [stanowisko Polski – red.] jest w rzeczywistości gospodarczym ludobójstwem i jawnym znęcaniem się nad ukraińską gospodarką. To dusi nasz handel z Unią Europejską” – powiedział Kaczka.

Ukraiński wiceminister dodawał, że Ukraina tak długo będzie zwracała uwagę na ten problem, „aż zostanie on rozwiązany”. Według niego ukraińskie władze stoją na stanowisku, że sprawa limitów na przewozy nie jest kwestią dwustronną, lecz „sprawą świadomej szkody dla naszych gospodarczych stosunków z Unią Europejską”.

Jak niejednokrotnie pisaliśmy, strona ukraińska domaga się od Polski przydzielenia ukraińskim przewoźnikom większej liczby licencji na przewozy towarowe do Polski i na tranzyt przez Polskę na zachód Europy. Ukraińcy twierdzą, że w tym roku Polska zmniejszyła liczbę zezwoleń przydzielanych Ukrainie o jedną czwartą. Licencji przysługujących na ten rok zostało tak mało, że trzeba było wprowadzić limity na każdy dzień, by zezwoleń wystarczyło do końca roku. Brak licencji spowodował protesty ukraińskich przewoźników.

Według agencji Ukrinform 25. października br. podczas spotkania polsko-ukraińskiej komisji ds. międzynarodowego transportu drogowego strony uzgodniły, że w 2019 roku Polska przydzieli Ukrainie dodatkowych 5 tys. zezwoleń. Limit na 2020 rok wstępnie ma wynosić 160 tys. (w tym roku pierwotnie było to 130 tys.). Tymczasem strona ukraińska twierdzi, że ukraińscy przewoźnicy potrzebują co najmniej 200 tys. zezwoleń rocznie.

Jak pisaliśmy, w październiku br. wicepremier Ukrainy, Dmytro Kułeba stwierdził, że jego kraj oczekuje ustępstw polskiej strony, po tym gdy Ukraińcy ustąpili w kwestiach stawianych przez Warszawę. Jak skonkretyzował, chodzi mu na odpowiedź Warszawy „na działania ukraińskich władz w dziedzinie polityki historycznej”.

Kresy.pl / Ukrinform / streambang.com

Comments