Jak podał lokalny portal Zambrow.org, do tragedii doszło 12 października br. w Szumowie w województwie podlaskim na parkingu dla ciężarówek (tzw. MOP-ie). Z ustaleń policji wynika, że Białorusin Andriej K. posiadając 0,97 promila alkoholu w wydychanym powietrzu poruszał się po parkingu pojazdem ciężarowym z naczepą. Na jego drodze znalazł się inny Białorusin Dmitrij M. Mimo to nietrzeźwy kierowca tira kontynuował jazdę, w wyniku czego pokrzywdzony wpadł pod pojazd i poniósł śmierć na miejscu.

Zobacz także:

Jak i czemu Wrocław staje się „Małym Kijowem” - reportaż znanego ukraińskiego portalu

Telefon nie wytrzyma kilku godzin. Uważaj na najnowszą aktualizację

Mięso z Ukrainy wjeżdża do Polski „tylnymi drzwiami” twierdzą Eksperci

Polska już multikulturowa - kraj z największą liczbą zezwoleń dla imigrantów spoza UE

500 zł mandatu lub utrata dowodu rejestracyjnego. Wymiana niektórych części w aucie grozi karą

Tylko 600 PLN emerytury brutto. Za 11 lat setki tysięcy Polaków właśnie tyle otrzyma od ZUS

Białoruski portal Intex-Press ustalił, że obaj Białorusini byli mieszkańcami Baranowicz i znali się osobiście. Z informacji przekazanych przez kolegów obu kierowców wynika, że 36-letni Dmitrij M. usiłował nie dopuścić do wyjazdu pijanego kolegi w trasę i dlatego stanął na drodze pojazdu.

Firma transportowa, w której zmarły pracował od 11 lat, miała o nim dobrą opinię. „Kierowca był bardzo dobry, odpowiedzialny, pracowity, nigdy nie było na niego żadnych skarg” – powiedziano o nim portalowi Intex-Press.

Prokuratura Okręgowa w Łomży przedstawiła Andriejowi K. zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Zambrowie w dniu 15 października 2019 roku zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu tymczasowego.

Kresy.pl / zambrow.org / intex-press.by / streambang.com